„Ray Donovan” to nowa
propozycja stacji Showtime na ten sezon wakacyjny. Pilot tego serialu wyciekł
do sieci ( co dla tej stacji jest już małą tradycją) 10 dni przed premierą i
zwalił mnie z nóg. Intrygujące były zapowiedzi i zwiastuny, ale efekt końcowy był
po prostu świetny.
Akcja tego show skupia się na
tytułowym Rayu Donovanie ( w tej roli Liev Schreiber), mężczyźnie z licznymi
problemami. Jest człowiekiem od wszystkiego: gdy jesteś sławną, poważaną osobą
i przypadkowo zdarzy Ci się obudzić w łóżku z martwą prostytutką, bądź chcesz
kogoś śledzić, on jest facetem którego potrzebujesz. W pilocie poznajemy też
jego najbliższą rodzinę: żonę Abby, która ma dość jego zdrad i olewania
rodziny, jego dzieci oraz dwóch braci: Bunchy’ego, który w dzieciństwie był
molestowany przez księdza i przez to jest alkoholikiem oraz Terry’ego, byłego
boksera cierpiącego na zespół Parkinson’a.
Od pierwszych minut widać, że
każdy bohater został przemyślany. Każdy ma swoją historię i swoje tajemnice. Ich
zachowania są prawdziwe i potrafią na dłuższą chwilę przyciągnąć do ekranu. W
opowieści pojawia się także Jon Voight w roli ojca Ray’a, który wychodzi po 20
latach więzienia na wolność, mówiąc wszystkim na około, że chce naprawić swoje
błędy. Jedynie główny bohater nie wierzy w zamiary ojca i każe wszystkim
trzymać się od niego z daleka.
Historia rozwija się
wielowątkowo. W jednej chwili oglądamy Ray’a wykonującego swoje typowe
obowiązki, a w drugiej widzimy podglądacza masturbującego się pod oknem
dziewczyny, którą on miał śledzić. Wątki są naprawdę dobrze wykonane i nawet jeśli
serial zahaczy o proceduralność może się ona tutaj sprawdzić doskonale.
W serialu tym drzemie ogromny
potencjał. Historie i bohaterowie nie pozwalają odejść od ekranu i dają
poczucie realizmu. Nie brakuje w nim krwi, seksu i przekleństw, a cała jego
otoczka potrafi być mroczna. Przeszłość Ray’a zaczyna go gonić i jestem
niezwykle ciekawy jak ten wątek się rozwinie. Zdecydowanie polecam, ale czekam
na to co wydarzy się dalej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz